środa, 23 października 2013

Alaia w Muzeum Mody Galliera!

Retrospekcja wieloletniej tworczosci wspanialego projektanta Azzedine Alaia, nareszcie doczekala sie swojej ekspozycji w paryskim Muzeum Mody Palais Galliera. Muzeum, po czterech dlugich latach intensywnego remontu, na nowo otworzylo swoje drzwi, i to z wielkim rozmachem. Prezentowane kreacje Alaia, wspaniale komponuja sie z aktualnymi, majestatycznymi wnetrzami palacu. Stroje, eksponowane na transparentnych, plastikowych manekinach, wycietych i dopasowanch do ich form, sprawiaja wrazenie mistycznie unosic sie w powietrzu. Rewelacyjna gra swiatla i ciania, to kolejny atut i efekt nieprzecietnej koncepcji dyrektora muzeum Oliviera Saillard. Dzieki tak wyrafinowanej prezentacji, wspaniale i piekne skunie projektanta, jeszcze bardziej wzbudzaja nasz zachwyt.

zrodlo wlasne


Azzedine Alaia, z pochodzenia, Tunezyjczyk, wyemigrowal do Francji pod koniec lat piedziesiatych, ubieglego stulecia, z dyplomem tunezyjskiego Beaux-Arts w dziedzinie rzezbiarstwa, oraz podstawowymi umiejetnosciami krawieckimi nabytymi pod czujnym okiem starszej siostry. Przez wiele kolejnych lat, utrzymywal sie z « drobnego krawiectwa » i innych dorywczych prac. Przez piec dni,byl asystentem krawieckim dla renomowanego Domu Mody Dior, pod okiem Yves Saint Laurent, ktory podziekowal mu za wspolprace, ze wzgledu na problemy wizowe. Jednak Alaia dzieki swojemu zapalowi i uparciu, z uplywem czasu, znalazl swoja paryska klientele. W latach osiemdziesiatych, otworzyl swoje wlasne Atelier, i dolaczyl do czolowki owczesnych projektantow takich jak Thierry Mugler, Claude Montana, Guy Laroche, Pierre Cardin, czy Paco Rabanne. W jego skromnych lecz atrakcyjnych i pieknych  pokazach, odbywajacych sie po za Paryskim Fashion Week, chodzily wielkie modelki, ktore byly rowniez jego przyjaciolkami i wieloletnimi muzami. Modelki o kobiecych ksztaltach, kraglosciach i formach do ktorych projektant bardzo przywiazuje uwage. Nalezaly do nich Cindy Crafwod, Naomi Campbell,  Linda Evangelista, Iman czy  Christie Turlington. Klientkami, i absolutnymi fankami Azzedina Alaia staly sie rowniez gwiazdy showbiznesu, mimo iz sam projektant nigdy nie zabiegal o ich wzgledy. Tina Turner, Grace Jones, Michelle Obama, Carla Bruni-Sarkozy, czy aktualnie Rhianna to jedne z wielu znanych osobistosc, ktore mozna podziwiac w sukniach jego projektu. Jednak Alaia, preferuje tworzyc i zyc, po za obiektywami kamer i blyskajacych fleszy. Nie nalezy do grona « projektantow-celebrytow » takich jak Marc Jacobs, czy Karl Lagerfeld ktorych zdjecia ukazuja sie w licznych magazynach bulwarowych. Ostro rowniez krytykuje redaktor naczelna amerykanskiego wydania Vogue, Anne Winthour, za miedzy innymi  zbyt przedmiotowe i marketingowe podejscie do mody i jej kreacji.

Azzzedine Alaia tworzy kolekcje kobiece, zmyslowe i niezwykle sensualne, ktore zawsze cechuje piekno. Projektant nie poszukuje nowych trendow, czy modowych hitow, lecz proponuje nam sylwetki bardziej klasyczne, dostojne, mimo to niezwykle seksowne i zawsze ponadczasowe. Jest prekursorem leggingsow, ktore od wielu lat powielane sa w modzie w kolekcjach jego konkurentow, jak i rowniez jego samego. Azzedine Alaia jest jedynym w swoim stylu specjalista od kreacji, ktore sprawiaja wrazenie calkowicie przylegajacych do ciala, idealnie dopasowanych do kobiecej sylwetki, bedacych niemal druga skora. W jego wspanialej tworczosci, mozna dojrzec jego modelistyczny fach. Alaia jest nie tylko kreatorem i projektantem mody, jest rowniez rzezbiazem kobiecych sylwetek. Zafascynowany plecami, ich smukla linia, biegnaca wzdluz kregoslupa i konczaca sie na wysokosci posladkow. W jego projektach nieczesto odnajdziemy glebokie i prowokujace dekoldy, lecz pieknie zaznaczana talie, uwydatnienie bioder, czy wlasnie kobiecych plecow. Jego suknie inspirowane sa zarowno epoka starozytnego Egiptu, antycznej Grecji, pobrzmiewajace nawet afrykanska  i orientalna nuta, ale rowniez tworzone pod wplywem epoki Sredniowiecza, lub  zlotymi czasami szlachty i magnatow z Maria Antonina na czele. Projektant bezkompleksowo zagluje stylami, ale rowniez materialami i tkaninami z ktorych wykonane sa jego wysublimowane skunie. Welna, koronki, lycra, jedwab, muslin, a nawet skora, nie maja tajemnic przed Azzedinem Alaia, ktory potrafi z nich stworzyc unikatowy model, zawsze oddajacy hold kobiecej sylwetce.

Wystawa w paryskim Muzeum Mody, jest jednym z ciekwaszych modowych eventow ostatnich lat. Polecam ja serdecznie nie tylko fana mody i designu, ale wszystkim ktorzy maja dobry gust i poczucie estetyki. Ekspozycja zawiera unikatowe perelki, ktore Alaia stworzyl podczas swojej wieloletniej i blyskotliwej kariery. Odnajdziecie na niej « suknie bandazowa » stylizowana na egipska mumie, ktora od wielu lat jest wielokrotnie kopiowana i powielana przez miedzynarodowe  mareki i koncerny, ale rowniez znane Domy Mody. Godne podziwu sa miedzy innymi sceniczne kreacje Tiny Turner, Grace Jonse czy Naomi Campbell, ekscentryczne i niepowtarzalne, ktore przeszly do historii wspolczesnej mody. Ekspozycja zawiera projekty z lat osiemdziesiatych, dziewiedziesiatych ale rowniez te z ostatnich kolekcji. Ogladajac ja dochodzimy do wniosku, ze oprocz ponadczasowego stylu, ktory nie ulega wplywa modowych guru, Alaia tworzy przede wszystkim kolekcje, ktorych muza i inspiracja jest prawdziwa kobieta. A jego jedynym celem jest ubranie jej, aby patrzac na swoje odbicie w lustrze, czula sie piekna i zmyslowa. Alaia zrozumial, co jest kwintesencja kobiecosci, i wlasnie tym raczy nas juz od ponad trzydziestu lat.






Wystawa Azzedine Alaia – od 28/09/2013 do 26/01/2014
Muzeum Mody Galliera
10 av Pierre 1er de Serbie
75016 Paris M°Iena
Wystawa jest czynna od Wtorku do Niedzieli 10h00 do 18h00
W Czwartki do 21h00
Cena biletu 8 eur

Cena biletu ulgowego 6 eur

11 komentarzy:

  1. wow !!!!!! powiało wielkim światem :)... i te wielkie nazwiska . Świetnie napisane. Szkoda, ze nie zdążyłam zobaczyć tej wystawy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znałam, nie znałam. Dokształciłam się:) To piękne musiało być. A z projektantem odnośnie Anny W się zgadzam, ona do Vogua ściąga Kim Kardashian! (jak to się mówi na youtubie:wtf?!)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czyli facet doskonaly :) zdolny, madry i ponadczasowy. Do tego lubi normalne rozmiary u kobiet :) a tak w ogole, to swietny tekst napisalas Mamo w Paryzu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dwieki! staram sie jak moge, i nawet przeczytalam go kikakrotnie, i staral sie skorygowac ortografie :)

      Usuń
  4. Muszę przyznać,że wystawa imponująca. Byłam i widziałam. Jednym słowem super.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bilety jak na Paryz, to spoko. W Polsce sa w podobnych cenach. A wystawa godna polecenia. Warto obejrzec.

    OdpowiedzUsuń
  6. Będę tam koniecznie! Nie trzeba było mnie do wystawy zachęcać, ale napisałaś tak świetnie, że jeszcze bardziej nabrałam ochoty :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zuzanna, na prawde warto, zajmie Ci to maksymalnie godzinke. Milej zaawy!

      Usuń
  7. Świetnie napisany tekst. Gratuluję :)) aż chce się obejrzeć wystawę. :) - Monika

    OdpowiedzUsuń
  8. wystawa booooska, bylam w ubiegly weekend. swietnie ja opisalas, na prawde oddalas ducha wystawy Ania

    OdpowiedzUsuń
  9. Piekne.... bardzo chcialabym sie udac na wystawe... niestety Warszaa, za daleko!

    OdpowiedzUsuń